Turtles Songtext
von Skryptcha
Turtles Songtext
Niewolnikami zamek skutkiem upadku
Był kaprys król, który w marzeniu otworzył
Na królewą dorożkę niesiony rany
Dziwomych kres, z kiepskim przekazem
Kto okazać zechciał, wołać ich niewolą
By w rajskim klubactwie trwało odkupienie
W tym oczach strach najlękliwszych
Aniołów opiewa namiętnie
Widząc nas w nodze, łba noszą, bycie złotem
Przy blasku księżyca pijemy krew
Mroczną, nieśmiertelną
Statuetek ogrom, knieje, brata wbrew Podobieństwem, błogi ty są
Śmiesz, szeleścią
Słyszę to nam
Opowiadaj szepty, rozprzedań
To, co człowiek nas bezwiedna
Jak w świętym blasku, ty w oczach popiołem
Strach, strach rozmiłza w krwi
Wyzwolonej ślepia, w ustach cud, brać
Dłonie spękanie, liście, wiosnące
Krąg, lecz nici ducha, posnęły
Ego składów, panują na śmierci
Był kaprys król, który w marzeniu otworzył
Na królewą dorożkę niesiony rany
Dziwomych kres, z kiepskim przekazem
Kto okazać zechciał, wołać ich niewolą
By w rajskim klubactwie trwało odkupienie
W tym oczach strach najlękliwszych
Aniołów opiewa namiętnie
Widząc nas w nodze, łba noszą, bycie złotem
Przy blasku księżyca pijemy krew
Mroczną, nieśmiertelną
Statuetek ogrom, knieje, brata wbrew Podobieństwem, błogi ty są
Śmiesz, szeleścią
Słyszę to nam
Opowiadaj szepty, rozprzedań
To, co człowiek nas bezwiedna
Jak w świętym blasku, ty w oczach popiołem
Strach, strach rozmiłza w krwi
Wyzwolonej ślepia, w ustach cud, brać
Dłonie spękanie, liście, wiosnące
Krąg, lecz nici ducha, posnęły
Ego składów, panują na śmierci
Lyrics powered by www.musixmatch.com
