Gdybym ci ja była Songtext
von Chrust

Gdybym Ci ja była
Raną na Twym ciele
Nie cierpiałabyś chwili
W spokoju kościele
Ani krztyny, bez okrasy
Ale za to po wsze czasy
Nie cierpiałbyś chwili
W spokoju kościele


Gdybym Ci ja mogła
W topiel zmienić siebie
Przykrywać się wodą
Przed oczkami Twymi
Ani lipy ani wiśnie
Ale wszystko co Ci bliskie
Nie cierpiałbyś chwili
W spokoju kościele

A po Twoich szczątkach i tylko dla siebie
Gdybym Ci ja mogła w topiel zmienić siebie
A po Twoich szczątkach i tylko dla siebie
Gdybym Ci ja mogła w topiel zmienić siebie

Gdybym Ci ja była
Wilkiem w gęstwinie
To bym tak czyhała
Na Ciebie jedynie
Nie na ludzi, nie na zwierze
Ale na Twe serce świeże
Nie cierpiałbyś chwili
W spokoju kościele


A po Twoich szczątkach i tylko dla siebie
Gdybym Ci ja mogła w wilka zmienić siebie
A po Twoich szczątkach i tylko dla siebie
Gdybym Ci ja mogła w wilka zmienić siebie