Songtexte.com Drucklogo

Ostatni taki sort Songtext
von O.S.T.R.

Ostatni taki sort Songtext

Raz, dwa, trzy - tak płonie szczyt
Mój młynek robi proch w krwi
Nie wymaga sił, tyle w mig, to mój tik
Tak to mogę żyć

Raz, dwa, trzy - tak płonie szczyt
Mój młynek robi proch w krwi
Nie wymaga sił, tyle w mig, to mój tik
Tak to mogę żyć


No to raz, dwa
W Polsce bieda sens i wiesz miałem sen,
Że Jazz sprzedał mi Giertych Ej!
Co mam się dręczyć? Nie wyglądam na posła-
Jedna dyszka w kredo druga z Bonga w koszta
Dobra zostaw Roman. Ile chcesz? 1.6?
-1.7
-No nie wiem proszę ja Ciebie drogo, że sam nie jestem
Pewien ile tego wezmę dla siebie!
-Wiesz taniej nie puszczę.Jarek ma dostawę dopiero po jutrze.
-Nie zapalę - nie usnę bo lubię gdy kannabinol przesiąka mi poduszkę!
-To skuś się
-Tak drogo?
-Rodzina dba o logo
-Wiesz za taką cenę to masz ye-yo + gogo bo pieniądz nie bobo zmądrzejesz
To dzwoń do nas bo każdy utrzymuje ciągłąść w tych stronach na okrągło.
To co mam idzie w płuca i w mózgu Grechuta
Mam plan w nim Kalkuta, ten żar czuję na butach
-Halo?
-Słucham, sie ma Andrzej. Romam mi mówił, że macie damski chuj a nie ganje!
- Ee się coś znajdzie, dziś operuję pulą,. Mam świeżą Holandię
Co zarekwirował Ułom
-Dobra jadę, tylko Andrzejku powiedz mi na którą blokadę
-Który to zjazd na autostradzie? Nie wiem
-W takim razie wyjadę po Ciebie hehehehhehe
-Dobra czekam dziś to przystanek Eden

Raz, dwa, trzy - tak płonie szczyt
Mój młynek robi proch w krwi
Nie wymaga sił, tyle w mig, to mój tik
Tak to mogę żyć

Raz, dwa, trzy - tak płonie szczyt
Mój młynek robi proch w krwi
Nie wymaga sił, tyle w mig, to mój tik
Tak to mogę żyć


Ty gdzie ten Andrzej? Miał załatwić Marie!
Marnie widzę go jeśli tego zjazdu sie nie znajdzie.
Masz jakiś numer?
-No mam gdzieś.
-Poczekaj, moment tylko czy aktualny sprawdzę
Dodaj rzesz lub dzwon. Ty, co jak na mieście słychać?
-Mam do Marcinkiewicza
-No to dzwon do Kazika!
-Ej pomyłka!
-Olej, dorwiemy go na szkole. Jak Andrzej nie przyjedzie
To mu w gardło wepchnę stolec
-Spoko ziomek trzymaj luz, brat nie wariuj wiesz jaki jest Andek -
Polonez + solarium
-Dobra jeszcze 5 min i dzwonimy do Lecha, pecha ma jeśli będę musiał
Dłużej tu czekać
-Lech ma miale deka...
- Ale jest dostępny zawsze O drugiej w nocy, rano, siódmej w nocy
Czy wakacje. Z nim nie zgaśniesz bo ma ganje jak gdzie indziej ale
Łatwiej bo z nią przyjdzie żeby dać ten tu za win? Albo hajs
-Ej To dzwoni!
-Dosyć czasu marnowania dla ironii ten skarb będzie dobry
- A Ewa do mopsika - ty może zakupimy towar od Rydzyka?
-Nie wnikam może być jeśli tylko nieba dotyka to weź i idź
I nawijaj biorę dyszke + dyszke
-Ale Rydzyk ma krajowa bo nie jest ministrem!
-Daj pomyśleć. Ile to nam czasu zajmie?
-Rydzyk: No to jak panowie? Chcecie dalej ta Ganje?

No to Raz, dwa, trzy - tak płonie szczyt
Mój młynek robi proch w krwi
Nie wymaga sił, tyle w mig, to mój tik
Tak to mogę żyć

Raz, dwa, trzy - tak płonie szczyt
Mój młynek robi proch w krwi
Nie wymaga sił, tyle w mig, to mój tik
Tak to mogę żyć

Songtext kommentieren

Log dich ein um einen Eintrag zu schreiben.
Schreibe den ersten Kommentar!

Quiz
Wer ist kein deutscher Rapper?

Fans

»Ostatni taki sort« gefällt bisher niemandem.